ekhem... nie wszycy w teamie wiedzą co to "LARP" ani nie wszyscy grali w fallouta.....
więc wytłumacz reszcie....

LARP to RPG(chyba każdy wie że nie chodzi mi w tym momencie o radziecki granatnik ppanc) w którym zamiast opowiadać o czynach postaci, po prostu je wykonujesz.

Klimat Fallouta- Świat po wojnie nuklearnej, zniszczony i zdegenerowany. Niektórzy ludzie cofneli się w cywiliizacji do epoki kamienia łupanego, walczą włóczniami itd. Inni używają broni sprzed wojny atomowej, a jeszcze inni wynajdują super nowoczesne technologie w ukrytych hermetycznie zamkniętych laboratoriach:

Podstawowe strony konfliktu (na przykład):
Bractwo Stali- Wysoce zorganizowana organizacja paramilitarna, szkoląca nowych żołnierzy z dzikusów, wysyłanych przez przyjazne im plemiona. Bractwo stali dzieli się na Rekrutów, Żołnierzy i Paladynów
Rekruci- Słabo uzbrojeni i wyposażeni, niedoświadczeni, często sprzęt zdobywają we własnym zakresie

Żołnierze- Jednolicie umundurowani i podobnie uzbrojeni. Wyszkoleni i wyposażeni na przyzwoitym poziomie

Paladyni- Elita. Opancerzeni i uzbrojeni po zęby (po dwie-trzy sztuki broni, kamizelki, hełmy i maski[można nawet dla klimatu pokusić się o zrobienie sobie egzoszkieletu]) Broń wybierają wedle własnych preferencji. zazwyczaj Paladyni dowodzą oddziałami a jeśli nie to rzadko spotyka sie ich w grupkach większych niż trzech


Bandyci- Ci którzy zarabiają na życie rabunkiem i morderstwem.  Rożnie uzbrojeni i wyposażeni, liczebni

Najemnicy- Dobrze uzbrojeni i wyszkoleni, oferują swe usługi temu kto da więcej. W miarę jednolicie umundurowani i doświadczeni.

Zombie- I wbrew skojarzeniom nie są to bezmyślne potwory, ale ludzie którzy zostali napromieniowani, co powoduje że wyglądają jak aktorzy w "Świcie żywych trupów". Nie są oni jednak(zazwyczaj źli), chcą żyć w spokoju, mogą nawet przyjaźnić się z ludźmi. Jednak zaatakowani będą się bronić. Jeszcze bardziej różnorodnie uzbrojeni i wyposażeni niż bandyci...

Przykładowe misje:

Dla Bractwa Stali(BoS):
-zabezpieczyć bombę atomową, która jest w posiadaniu bandytów
-obronić "szefa" zombie w zamian za wdzięczność
-wyeliminować bandytów, najemników

Dla Bandytów:
-Napaść konwój Bos
-Podbić wioskę zombie,ewentualnie ściągnąć z nich haracz
-Ukraść z bazy BoS dokumenty, żeby uzyskać wdzięczność najemników

Dla Najemników:
-Wykonywac zadania dla zleceniodawców w zamian za surowce(ammunicja, broń itd)
-Zdobyć jakiś punkt, przedmiot
-Zabić VIPa

Dla Zombie:
-Bronić się przed napaścią
-Wesprzeć sojuszników
-Nie dać zabić szefa



Oczywiście dla tych którzy grali w Fallouta lub w rpg Neuroshima wszystko to jest jasne:P

Mnie się to podoba tylko może na tylko team by był ale i inni żeby mozna było wszytkie frakcje zapełnić  jescze tylko zostaje kwestja ludzi i pogody ale pomysł jest świetny popieram w 100%

Ponadto na początku dobrze by było mieć niekompletny ekwipunek, żeby można było za kasę uzyskaną za misje go uzupełnić.

I żeby nie było kłótni w stylu: Ja chcę być paladynem bo cośtam cośtam to może wybierzmy zawczasu, do tego taki pacjent musi skompletować sobie klimatyczny strój(pancerz,albo egzoszkielet, coś co wygląda jak licznik geigera itd). Ponadto powinien być doświadczony. Bo jak będzie np1 rekrut, 8 żołnierzy i 6 paladynów to bez sensu, lepiej 8 rekrutów, 6 żołnierzy i paladyn...


Co do podziału to rzeczywiście możemy się zmieniać,ale dzielenie grupowo jest bez sensu gdyż na przykład zwiad jest za mało liczny na zombie. Jeśli miałbym ocenić jak powinna wyglądać liczebność teamów to(nie są to rzeczywiste liczby ale proporcje):
BoS:4
Bandyci:5
Najemnicy:3
Zombie:6
czyli na 1 najemnika przypada 2 zombie...

Oczywiście żadna grupa nie musi wykonywać dokładnie powierzonych im zadań ale to wiąże się z konsekwencjami( najbardziej u BoSu, najmniej u zombie i najemników). W końcu to nie milsim ale LARP.

Napiszę jakąś fabułę na najbliższego larpa, a wy mi powiecie czy jest git, ok?

GAJOS napisał:

zn, mi sie wydaje ze na klimat larpa to pochmurno lekko mrocznie dosyc ciepło

nie koniecznie. Akcja w słońcu może się toczyć na pustyni. Do każdej pogody fabułę mogę dopasować

Atomówka raczej ma nie wybuchnąć, a być celem misji... Ale klimatyczne pikające duże metalowe pudło z znanym wszystkim żółto czarnym znakiem i guziczkami byłoby zajebiste...

wsadź do środka ruski budzik za 5zł z bazaru i będzie pikać:P

Najważniejszy jest wygląd...